Dlaczego kobiety powinny jeździć do SPA?

07:57
„Pytanie w tytule postawione tak śmiało, choćby z największym trudem, rozważyć by należało” . To chyba jakiś cytat. Albo wbita w mózg fraza z bajki  z dzieciństwa. Ewentualnego autora przepraszam, ale zdanie na tyle fajne, że stało się prawie jak moje. A sprawa, o której piszę, wbrew pozorom ważna. Dla zdrowia psychicznego dodam - by ukrócić podejrzenia, że to jakaś manipulacja. Od kilku lat regularnie co pewien czas jadę w towarzystwie koleżanek do jakiegoś miejsca atrakcyjnego...
Czytaj więcej »

Upiory z przeszłości

02:16
Moja strategia ucieczki w kulturę od polityki i rewolucyjnych zmian zawiodła na całej linii.  Udział w zbiorowym doświadczeniu nocnej terapii śmiechem pomógł na krótko, choć piosenkę pod wdzięcznym tytułem „Romans zasłyszany w barze mlecznym od staruszki, która spożywała pomidorową z ryżem”  nadal śpiewam pod nosem. Głównie utkwił mi w głowie refren ze słowami „dno, serdeńko, dno” Telewizora nie włączam na wszelki wypadek, żeby tej głupoty do domu nie wpuszczać.  Tylko...
Czytaj więcej »

Noc w teatrze

09:29
Wczorajszy wieczór, a właściwie noc w teatrze (spektakl „Klimakterium II” zaczynał się o 21.15) to był dobry pomysł. Trochę to wszystko przypominało sabat czarownic, bo na widowni prawie same kobiety i cztery gwiazdy w wieku dojrzałym na scenie. Trudno o inne skojarzenia. Wszystkie miejsca oczywiście wyprzedane i jak zwykle zabawa przednia, choć chwil refleksji też nie brakowało. Widziałam „Klimakterium I” i przyznaję – na pierwszym bawiłam się lepiej. Ale zawsze kiedy coś  porównujemy do...
Czytaj więcej »

Sposób na przeżycie

09:58
Gdyby mi ktoś kilka lat temu powiedział, że w ciągu jednego miesiąca w Polsce obejmą władzę ugrupowania skrajnie prawicowe  i skutecznie  usuną wszystkie demokratyczne elementy kontroli władzy i bariery jej samowoli,  nie uwierzyłabym. Gdyby ktoś dodał do tego falę uchodźców i odnowę faszyzmu, i realną groźbę ataków terrorystycznych  w każdym miejscu i o każdym czasie – w czoło stukałabym się  z siłą dzięcioła. Nikt spośród moich licznych znajomych, też by nie...
Czytaj więcej »

Kobiety niewidzialne

10:20
Biegnę przez miasto. Jest listopadowe południe. Chmurno, dżdżysto, nieprzyjemnie. Na  kościelnej wieży zegar wybija dwanaście uderzeń. Natychmiast chce mi się kawy i jeśli jej nie dostanę,  to za chwilę rozboli mnie głowa. Po co ryzykować? Wchodzę więc do małej kawiarni w centrum miasta. To jedno (może już ostanie?)  z tych miejsc, które są, od kiedy pamiętam. Czyli od dawna. Na drzwiach nieśmiało z boku wymalowano znak firmy, który w PRL-u był wszędzie  i znał każdy...
Czytaj więcej »

Skąd się biorą ministrowie?

12:21
Kilka dni temu spotkałam dawno nie widzianego znajomego. Rozmawialiśmy oczywiście – jak wszyscy teraz w naszym kraju – o nowym rządzie i zapowiadanych zmianach. Znajomy, nawiązując do mojej krótkiej kariery samorządowej, zapytał mnie w pewnym momencie, co sadzę o ludziach, których poznałam wtedy na swojej drodze. Jacy są ludzie przy władzy? zapytał.  Odpowiedziałam - niestety tacy,  jak wszyscy inni ludzie w naszym kraju. Czasem mądrzy, czasem mniej. Zawsze uwikłani w coś –...
Czytaj więcej »

Jak barszcz Sosnowskiego

01:26
Wsiadłam do mojego ulubionego pociągu Kolei Wielkopolskich, by w 10 minut dojechać do centrum miasta. Uwielbiam ten środek transportu publicznego, bo oszczędzam na czasie, stację mam bliżej niż przystanek tramwajowy, jadę najkrócej i tylko płacę najwięcej. Ale co tam. Tyle frajdy za 5 zł z Antoninka na Główny. I jeszcze w dodatku obsługa pociągu zazwyczaj  sympatyczna. No więc wsiadam ufna taka, a tu masz babo placek. Konduktorka rozjuszona, jak byk opowiada głośno swoim kolegom o...
Czytaj więcej »

Warsztaty dla seniorów

13:07
Ciągnie swój do swego. Pewnie dlatego trafiłam na te warsztaty. Ogłoszenie o nich śmigało na fejsbuku  zachęcając uśmiechniętymi twarzami dwojga starszych, ładnych ludzi. Poszłam. Namówiłam koleżankę. A co! W końcu warsztaty dla seniorów, a my obie w tym wieku, że już możemy iść. Jak to mówi jedna z moich koleżanek  „cieszyć się nie ma z czego, ale skorzystać można”. Wpadłam na końcu, bo jakoś z przewidywaniem korków mi nie wyszło.  Wszystkie miejsca zajęte. Sala nawet...
Czytaj więcej »

Powroty

09:17
Podobno powroty są zawsze piękne-no chyba, że wracają wielokrotnie wzmocnieni Panowie Macierewicz, Ziobro i Kamiński. Powrót tych panów, zmobilizował i mnie. Wracam do pisania. Na pewno będzie o czym, bo  zmiany zapowiadane przez nowy rząd w istotny sposób wpłyną na nasze życie. Tymczasem nie mogę nie podzielić się wspomnieniem, które od miesiąca nachalnie powraca i spać nie daje. Był rok 2006. Wszyscy byliśmy w szoku po wolcie, którą wykonał PIS zawiązując koalicję z Andrzejem...
Czytaj więcej »