Time to say...

10:47


Do tej decyzji dojrzewałam długo. Rozważałam za i przeciw, by znaleźć racjonalne uzasadnienie dla swojego postanowienia. Męczę się, kiedy zbyt długo nie podejmuję decyzji. Kiedy podejmę, wcale nie jestem przekona, czy robię dobrze. Ale moja intuicja podpowiada mi, że jestem w momencie odpowiednim, by zawiesić swoją blogerską działalność. Nikt mnie nie obraził, nie dotknął, nie było hejtu, ani przykrych przeżyć . Wprost przeciwnie. Rośnie grupa osób, które polubiły moje seniorałki.

Na razie pisanie na blogu zawieszam na jakiś czas.

Mam kilka innych planów, które chcę zrealizować. Także pisarskich.

Pisanie na blogu zaczęłam tym postem https://senioralki.blogspot.com/2014/01/dzien-babci.html

Mam wrażenie, że po pięciu latach wróciłam do punktu wyjścia.
Dalej chciałabym inną drogą

Wszystkich moich Czytelników serdecznie pozdrawiam i dziękuję, za czytanie.
To wielka frajda wiedzieć, że ktoś czyta.

3 komentarze

  1. Pisanie bloga to świetna sprawa :)

    U moich dziadków na emeryturze sprawdzają się gadżety dostępne na pomocedlaseniora.pl

    Babcia wraz z dziadkiem nie mają czasu na nudę np. czytają książki czy gotują swoje ulubione potrawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czuję niedosyt:). Będę przekopywać archiwa. "Dalej chciałabym inną drogą".... Tak.
    Pozdrawiam serdecznie z ławki pod oknem w MM (pierwszy rocznik) i .. szerokiej drogi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Potwierdzam to co napisała Ania, że pisanie bloga to świetna sprawa. Ale jeżeli zrobiłaś taki rachunek sumienia dla dorosłych i stwierdziłaś, że czas zakończyć pisanie, choćby na jakiś czas to musimy się z tym pogodzić.

    OdpowiedzUsuń