Pierwsze wrażenie

02:52
Zaraziłam się współczesną chorobą i w Grecji zrobiłam tysiąc zdjęć. Wszystko przez smartfon, bo dopóki miałam aparat fotograficzny,  to nawyki wykształcone w PRL-u , czyli oszczędzaj ujęcia, bo liczba klatek jest policzona, działały. I szczerze mówiąc zawsze wolałam się zachwycać widokami, niż je rejestrować. Wolałam gadać z ludźmi , niż pozować do zdjęć. Nadal wolę, ale doceniam możliwość...
Czytaj więcej »

I po urlopie!

11:30
Okazuje się, że prowadzenie bloga daje człowiekowi mnóstwo okazji do frajdy. Nie myślałam, że przerwa w pisaniu i oczekiwanie na powrót do kontynuacji, mogą być tak inspirujące i przynoszące radość. Czuję się tak, jak przy radosnych szczęśliwych powrotach do domu, grona przyjaciół czy ukochanego psa. Uśmiechy, przytulenia, merdanie ogonem i podskoki są może mniej widoczne, ale w mojej wyobraźni istnieją i wywołują miłe uczucia. Cieszę się, że nie wzięłam laptopa. Urlop dobrze robi, no...
Czytaj więcej »

Tuż przed odlotem

04:12
Patrzę na swoją spakowaną walizkę i zastanawiam się, kiedy zmądrzeję. I czy w ogóle uda mi się kiedyś zmądrzeć. Już chyba tysiąc razy obleciałam dom w poszukiwaniu kolejnych rzeczy, które są niezbędne i które gdzieś, ktoś pochował. Kręgosłup boli i domaga się odpoczynku. I wcale nie pomaga mu zapewnienie, że jutro będzie leżał.  Jednak miłość do słonecznej plaży z gwarantowanym słońcem, ciepłymi...
Czytaj więcej »

Myśl trzeba siać!

00:00
Telefon zadzwonił, kiedy po raz kolejny podjęłam próbę kupna butów na lato i jak większość kobiet w tej sytuacji głowę miałam naprawdę zaprzątniętą czym innym. Zanim znalazłam aparat w torbie i odebrałam, sklep wielokrotnie wypełnił się dźwiękiem melodyjki. Nieznany numer i nieznany głos z pytaniem, czy rozmawia ze mną. I dopiero potem informacja, że nasza praca była najlepsza, i że mi gratulują....
Czytaj więcej »